Poszli razem na dół do garażu, jednak przed wejściem, Justin podszedł do małego pudełka w rogu. Wpisał jakiś kod na klawiaturze numerycznej po czym odwrócił się do Morgan i machnął, że może już do niego dołączyć. Łapiąc co chłopak właśnie zrobił, Morgan przewróciła oczami i cofnęła się.
-Nie miałam zamiaru patrzeć na hasło. Poza tym, nie myślałam o kradzieży twoich samochodów.
Justin zadrwił żartobliwie.
-Tak, jasne. Tylko poczekaj, aż zobaczysz auta. - Uśmiechnął się, cofając i patrząc na automatycznie otwierane, stalowe drzwi, które ukazały cały rząd sportowych samochodów. Począwszy od Ferrari do Lamborghini.
Morgan stanęła w zachwycie a jej usta otworzyły się w zdziwieniu z ilości pięknych pojazdów jakie on posiadał.
-Ładnie, huh? - Dziewczyna okrążyła pomieszczenie wzrokiem zatrzymując się na Justinie, który się do niej uśmiechał.- Zazdrosna?- chłopak zachichotał a Morgan przekuła go śmielszym wzrokiem na co podniósł dłonie w obronnym geście.
-Wcale nie. -skłamała i weszła głębiej do środka, przegryzając wargę. Prawda była taka, że nigdy w swoim życiu nie widziała, aż tak pokaźnej kolekcji samochodów w jednym pomieszczeniu. Jasne, że widziała je na wyścigach i tym podobne, ale nigdy nie w taki sposób. Gładząc palcami samochody, które mijała nic nie mogła poradzić na to, że miała ochotę wszystkimi chociaż raz się przejechać.
-Mówiłem ci - przypomniał sytuację sprzed kilku minut, kiedy otwierał garaż.
-Tak, tak. -Morgan przewróciła oczami, patrząc na pojazdy, chcąc potajemnie je wszystkie wziąć i już nigdy nie oddać.
-Pośpiesz się i wybierz jeden. Chcę pobić twój tyłek i skończyć to wszystko, odsyłając cię do domu. - Justin mruknął wchodząc do środka, bo wcześniej opierał się o framugę drzwi.
Przewracając po raz kolejny oczami, Morgan mruknęła kilka niespójnych słów pod nosem i ruszyła wzdłuż drugiego rzędu, gdy nagle specyficzne auto przyciągnęło jej uwagę. Podeszła do niego i położyła dłoń na masce.
-Chce to.
-O nie nie nie nie - Justin pokiwał głową i podszedł do niej. - Nie ma mowy, żebyś użyła tego samochodu.
-Dlaczego, do cholery, nie?- podniosła brew i zacisnęła usta z frustracją.
-Bo ten jest mój i nigdy nie używam innego do jazdy,
-A co się stanie, jeśli z tym skończysz? Zawarłeś jakąs umowę z samochodem czy co?- Morgan splunęła - Zamknij się i przestań być dzieckiem. Weź inny samochód, bo ten ja juz zajęłam. - po czym otworzyła drzwi i usiadła na miejscu kierowcy.
Kręcąc na nią głową, Justin zmierzwił swoje włosy i podszedł do samochodu obok, którego zresztą też często używał . Zajmując miejsce w środku, odpalił silnik a Morgan zrobiła to samo. Otworzył okno i wystawił głowę na zewnątrz.
-Jedź do pierwszej linii toru, James będzie tam na nas czekać.
Kiwając głową, Morgan uśmiechnęła się kiedy dała samochodowi napęd i już po chwili była na ulicy, gdzie Justin do niej dołączył. Dojechali do linii po zrobieniu kilku krótkich zakrętów a Morgan czekała już z nogą na gazie na rozpoczęcie wyścigu.
Nacisnął lekko na pedał gazu, żeby wydać charakterystyczny dźwięk, po czym spojrzał na dziewczynę z zabawnym i szyderczym uśmiechem.
-Powiedz pa. - Justin wyszeptał do niej a ta tylko przewróciła oczami.
-Tak, jasne - bezgłośnie poruszyła ustami i odwróciła głowe by patrzeć przed siebie, czekając na James, który miał dać znak o rozpoczęciu wyścigu.
Wiercąc nogami w pewien rytm, Justin poczuł dziwne, nieznane uczucie w dole brzucha po czym rozejrzał się po swoim aucie a potem popatrzył na Morgan. Otwierajac usta, by coś powiedzieć światło zmieniło się na żółte a potem na zielone na co James szybko wyrzucił ręce w górę i wyścig się rozpoczął.
Odblokowując hamulec, Morgan ruszyła do przodu, a jej całe ciało trzęsło się razem z autem. Uśmiechnęła się do siebie, ponieważ była przed Justinem a jej samochód zawył jakby z podekscytowania. Pchnęła pedał gazu co spowodowało, że samochód jechał jeszcze szybciej, kiedy zaczęła skręcać.
Zdając sobie sprawę, że Morgan była przed nim, Justin jeszcze bardziej przyśpieszył i wkrótce znalazł się obok dziewczyny. Poruszając śmieszni brwiami, uśmiechnął się nieśmiało, pomachała jej i włączył w samochodzie nitro, powodując przyśpieszenie na najwyższych obrotach i wyskoczył na kilka metrów przed Morgan.
-Kurwa- dziewczyna warknęła uswiadamiając sobie, że linia końcowa była tylko kilka minut przed nimi. Włączając również nitro w swoim aucie, trzymała mocno za kierownice i poczuła mocne szarpnięcie, lecz nie przejmowała się tym bo zbliżała się coraz bardziej do Justina. Zmieniając biegi, spojrzała w boczne lusterko, ale zaraz potem zauważyła, że wyścig skończy się za kilka sekund. Morgan porzuciła walkę, bo wiedziała, że nie wygra już z Justinem, który był daleko przed nią. Przenosząc nogę z gazu na hamulec, poczuła jak jej serce zatrzymuję się, kiedy pedał nie zadziałał a samochód się nie zatrzymał.
Przegryzając wargę, uderzała noga o hamulec, ale to nic nie dawało. Zdając sobie sprawę, że jest w potrzasku, zaklęła i próbowała znaleźć sposób na ucieczkę. Patrząc w dwie strony, Morgan znała tylko jeden sposób by to przetrwać i było to jak najszybsze wydostanie się z samochodu co było niemal niemożliwe. Pochylając się, sięgnęła do pasu bezpieczeństwa, który także się zablokował.
Atak paniki przejął nad nią kontrolę, spojrzała przed siebie i zobaczyła, że za chwile miała się z czymS zderzyć. Rozszerzyła oczy, złapała szybko za kierownicę i pociągnęła ją w lewo z całej siły.
............w mgnieniu oka, jej samochód wpadł na mur, rozbijając się z ogromnym hukiem.
----------------------------------
Nie spodziewałyście się tego, nie? ;o
mam dla niektórych może dobrą wiadomość. Założyłyśmy z koleżanką fbl z tłumaczeniem MDB. http://www.photoblog.pl/mdbtlumaczenie/149704398 jeżeli chcecie uzyskać hasło, napiszcie na @rockmyheart69 @kidrauhl3001 lub na gg 8932948. są tam lekkie komplikacje, jednak mamy nadzieję, że docenicie to, że troszkę ryzykujemy ;)
No i oczywiście podziękujmy @lonathas za piękny nagłówek ;D
jeju, jeju, jejuuu *.*
OdpowiedzUsuńŚwietne czekam nanastępny ;* @baILikepancakes
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki krótki :C Ciekawe dlaczego ten hamulec nie działał :O
OdpowiedzUsuńO KURWA MAC : O ! DODAJAWAJ SZYBKO NASTEPNY PLEASE! SZKODA ZE TAKIE KROTKIE ALE WAZNE ZE SA ! ^^ @nothing_okey
OdpowiedzUsuńO Mo Boże : OOOOOOOOO Przecież ja nie wytrzymam : O Ciekawe czy Justin bardziej się wkurzy, że popsuła jego samochód, czy będzie się o nią martwić szeazetjzjzrs Kiedy będzie kolejny ?! : O proszę dodaj jak najszybciej będziesz mogła, bo ja tu nie wytrzymam srtsxrjsxkyrkyrsyrky BŁAGAM rsjrjrszj *O*
OdpowiedzUsuńO BOŻE! MAM NADZIEJĘ, ŻE MORGAN PRZEŻYJE o_O BOJĘ SIĘ! :C KIEDY KOLEJNY ROZDZIŁ? ;3 / @IamSkylar_69
OdpowiedzUsuńOOOMMMGGGGGGGGGG !! czekam czekakmmm <33 !! @thatgirllanita7
OdpowiedzUsuńo kurwa.! to nie mogło się zdarzyć. nie, nie, nie.!
OdpowiedzUsuńO NIE! BOŻE! ONA ZGINIE :C! ~ @swaggieSMILEE
OdpowiedzUsuńJa jebie.! O.o ja chcę już następny.! :o
OdpowiedzUsuńdodajcie dziś jeszcze jeden bo ten jest krótkiiiii
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://dangerousmeeting.blogspot.com/
popierammm <3 <3 !!!!
Usuńo cholera. ;o mam nadzieje, że będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńO MOJ BOZE : OOOOOOOOOO
OdpowiedzUsuńoh God..
OdpowiedzUsuńO Boże ! Wow ! Szybko daj nowy rozdział bo zwariuję! :D
OdpowiedzUsuńDaj jak najszybciej następny, bo nie wytrzymam :D nie mogę się doczekać - @morelowaa
OdpowiedzUsuńaaa czekam na kolejny !
OdpowiedzUsuńO jezu... Ciekawe czy z tego wyjdzie :C
OdpowiedzUsuńczekałam czekałam i w końcu się doczekałam. :)!!
OdpowiedzUsuńnie ukrywam, że końcówka bardzo mnie zdziwiła, no i przez tą część mam ochotę na dalsze czytanie, więc kiedy dodasz nn? :D bardzo podoba mi się twoje tłumaczenie!
zapraszam również do mnie
www.ryzykujac-zycie.blog.pl
Wowww... Mam nadzieję, że ona to przeżyje i Justin jej nic nie zrobi za rozbicie auta.
OdpowiedzUsuńCzekam na nn. ;)
meeeeeeeeeeeeeeeeega *-*
OdpowiedzUsuńtego bym się nie dosmyśliła *_* Domyślałam się że przegra wyścig ale tego to nie :O @Justeliaa
OdpowiedzUsuńWoooo, nie wpadłabym na to, ale się podział o.O
OdpowiedzUsuńCiekawe czy jej się coś stanie i ciekawa jestem reakcji Justina: czy będzie zły o auto czy będzie się martwił o nią ^.^
Dziękuję i czekam na kolejny <3
@aania46
skutecznie podgrzałaś atmosferę
OdpowiedzUsuńZaczęłam czytać przed chwilą tego bloga... Chcę jechać dalej, ale nie mogę. Błagam dodaj rozdział *,*
OdpowiedzUsuńinformujesz o rozdziałach? jak tak to z góry wielkie dzięki TT: @monajsss
OdpowiedzUsuńsuper.nie moge sie doczekac nowego
OdpowiedzUsuńno tego to się nie spodziewałam, nie mogę doczekac się nowego ;**
OdpowiedzUsuńkiedy nowy rozdział...?? :D
OdpowiedzUsuńdaj swojego ask'a :D
OdpowiedzUsuńKiedy następny ? Długo jeszcze ?
OdpowiedzUsuńo kurde... :o tego się nie spodziewałam... O.o
OdpowiedzUsuń