wtorek, 23 kwietnia 2013

Chapter 14

W pokoju nastała cisza a Morgan i Justin po prostu na siebie patrzyli.
-Śmieszne - dziewczyna splunęła przeszywając go wzrokiem. - Jakoś w klubie nie miałeś problemu, żeby ze mną pogrywać.
-Tak jak ty nie miałaś problemu z graniem ze mną w pokoju. Pogódź się z tym Morgan, że oboje jesteśmy winni tego bałaganu.
-Masz chyba na myśli, że to twoja wina. - Morgan go poprawiła.- Nigdy nie chciałam, żebyś mnie tu zabrał. Nie prosiłam się o to. To ty mnie praktycznie porwałeś.
-To nie wygląda jakby ci się nie podobało. Miałaś sporo czasu na ucieczkę. - Justin uniósł brew, zainteresowany jak dziewczyna się do tego odniesie.
-Racja- mruknęła- ale to by nie miało sensu. James i tak by mnie prędzej czy później złapał.
-Nie tym razem. Miałaś wolną drogę. Mogłaś znaleźć sposób, ale zostałaś. Pogódź się z tym, że nie chcesz odchodzić.
-Co czyni, że tak uważasz? - Morgan prychnęła i położyła ręce na biodrach a Justin się zaśmiał.
-Ponieważ jeśli byś chciała, to kopnęłabyś mnie właśnie w krocze i już być była w drodze do domu, lecz zamiast tego postanowiłaś dalej uczestniczyć w tej małej grze, którą zaczęliśmy.
-Którą TY zacząłes! - znów go poprawiła i przewróciła oczami. - i dobrze wiesz, do cholery, że gdybym to zrobiła, zawołałbyś Jamesa, żeby mnie znów złapał, więc jesteś w błędzie, Justy.
-Masz dużo wymówek i to mnie fascynuje - powiedział żartobliwie, czekając na kolejną odpowiedź Morgan.
-Pozwól mi odejść - dziewczyna nakazała, krzyżując ręce na piersi a gniew widać było na jej twarzy. Justin westchnął.
-Nie.
-Dlaczego, kurwa, nie? - uderzyła rękami w jego klatke piersiową a jej gniew przejął nad nią kontrole. - To jest jedno, wielkie gówno. - wykrzyczała. - Chcę do domu! Nie możesz mnie trzymać na zawsze!
-Czy kiedykolwiek dotrze do ciebie, że trzymam cię tu z jakiegoś powodu?- ścisnął usta w jedną linię powstrzymując się od przekroczenia granic. Morgan spojrzała na podłogę jeszcze bardziej zmieszana niż wcześniej.
-Znam ten cholerny powód. Bo jestem ""wyzwaniem", ale nie uważasz, że to jest trochę już przestarzałe? -zadrwiła - Chcesz wyzwanie? Oto jestem. Daje ci je.
-Dajesz mi grę. Grę, w którą nie chcę już grac.- Odepchnął ją od siebie, otworzył szufladę i wyjął koszulkę, która zaraz ubrał.
-Co to ma znaczyć? - Morgan zmarszczyła brwi i oddychnęła głęboko zmęczona ciągłą walką.
-Nie chcę już więcej grac w tą grę. Oboje mamy plany na uwiedzenie siebie nawzajem. To nigdzie nas nie doprowadzi.
-To dlaczego mnie nie puścisz?
-Ponieważ.
-Ponieważ co?- dziewczyna krzyknęła, pogarszając wszystko. Tkwiła w tym cholernym domu tak długo, że zaczynało to być męczące, a to że Justin nie chciał jej puścić było jeszcze bardziej denerwujące.
-Czy kiedykolwiek pomyślałaś, że może, ale tylko może, trzymam cię bo chcę? Bez żadnych innych zobowiązań? - Justin odwrócił i spojrzał na nią. - Chce ciebie. Interesujesz mnie i szczerze mówiąc, nie jesteś jak inne dziewczyny. Masz coś w sobie czego jeszcze nie znalazłem.
Przegryzając wargi, Morgan przejechała ręką po włosach.
-Ale to wciąż nie wyjaśnia dlaczego dalej mnie tu trzymasz.
-Może to ci pomoże. -Justin przysunął się bliżej niej, gładząc jej policzek i zanim Morgan domyśliła się co się dzieje, chłopak złączył ich usta w doskonałej synchronizacji.
Obejmując ramionami jego szyję, Morgan przyciągnęła chłopaka jeszcze bliżej, pogłębiając pocałunek. Jednym zwinnym ruchem Justin wsunął swój język do jej buzi i zanim zdąrzyli się zorientować, walczyli między sobą o całkowitą dominacje.
Powoli odsuwając się od niej, Justin przyłożył swoje czoło do jej.
-Pewnie nawet nie zrozumiesz.....- oblizał wargi. - jak długo chciałem to zrobić.
-Całowaliśmy się już wcześniej. - odetchnęła i przegryzła wargę uważając, żeby nie złączyć ich znów z ustami Justina.
-Ale to była tylko część gry. - podciągnął jej podbródek do góry a jego kciuk zaczął jeździć powoli po konturach jej ust. - ten był prawdziwy.
W końcu wracając do rzeczywistości, Morgan naparła na jego piersi, odciągając go od siebie i złapała się za czoło.
-To nie powinno się zdarzyć.
Wciągając wargi do środka, Justin zmarszczył brwi zmieszany tym co się działo.
-Ale się stało....
Kręcąc głową, dziewczyna wzięła głęboki oddech i przeczesała swoje włosy.
-To był błąd.
-Nie wydaje mi się, żeby to był błąd. - przekręcił głowę na bok, skanując jej twarz w odpowiedzi.
-Dobrze, ale dla mnie był. - Morgan warknęła. Przeszyła go wzrokiem, westchnęła i odwróciła głowę.
-Mogę powiedzieć, że kłamiesz a poza tym nie możesz spojrzeć mi w oczy. Chcesz mnie, po prostu to przyznaj. -Justin podszedł, stając tylko kilka centymetrów od niej.
-To nie chodzi o to, że mogę przyznać, że cię pragnę, ale o to, że fakt, że chciałam cię pocałować, mnie przeraża.-Morgan unikała jego wzroku, przebierając nogami i niezdarnie drapiąc się po karku.
-Nie masz czego się bać.- jego oddech zetknął się z jej skórą, na co włosy na jej karku zjeżyły się jak u jeżozwierza.
Patrząc w górę, Morgan pozbyła się wszystkich wcześniejszych myśli i kładąc rękę na jego szyi, pociągnęła go bliżej siebie po kolejny pocałunek. Musnęła jego usta już bez wahania.

----------------------------
osidjfosihdfjkvjgsoighdoivnfdjgksdjgdfhldfwoei krótkie, ale następne będzie już jutro ;)

Jest taka sprawa, że autork nie zgodziła się na tłumaczenie MDB :c, ale może macie jakieś opowiadania, które chciałybyście, żeby zostały przetłumaczone to napiszcie w komentarzu.

Dziękuje za wszystkie wspaniałe komentarze, które bardzo motywują do tłumaczenia kolejnych i kolejnych rozdziałów ;* jesteście wspaniałe <3


35 komentarzy:

  1. OMG, chce nastepny jak najszybciej! :DDD

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawaj nowy rozdział bo Ja tu wykituję ;** Jesteś boska <33

    OdpowiedzUsuń
  3. znowu mnie nie poinformowałaś :c
    końcówka był awghjklk <3
    @threadofsilence napisz do mnie to Ci powiem co warto tłumaczyć

    OdpowiedzUsuń
  4. DAwaaaaaaaaaaaaj.. kocham toooo !

    OdpowiedzUsuń
  5. FANTASTYCZNY ROZDZIAŁ! CHCĘ WIĘCEJ! KOCHAM CIĘ DZIEWCZYNO <3

    OdpowiedzUsuń
  6. KLSAFNOASOIFSA <33333333333333333

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. To bd tlumaczone przez tlumaczke dangera

      Usuń
  8. Bjdfadvandbfgng♥♥♥♡♡♡♥♥♥♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  9. MDB prooooooooooooooooooszę :) tłumacz bez zgody x

    OdpowiedzUsuń
  10. super.uwielbiam to.caly tydzien wyczekuje kiedy dodasz kolejne rozdzialy ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. A nie daloby sie tlaczyc bez zgody? A jesli nie to bus nam wysylala,na pocztw czy cos? ,wiem ze to wymaha duzo possiecenie ale... Czekam na nn

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, może byś tłumaczyła bez zgody? Bo te 4 rozdziały MDB są świetne i zachęcają do czytania i czekania następnych rozdziałów. Pomyśl nad tym. ;)

      Usuń
    2. o tak, może tłumaczyłabyś bez zgody? to znaczy gdybym ja umiała trochę bardziej angielski to pewnie bym tłumaczyła :(

      Usuń
    3. dokładnie! przemyśl to :D może tak bez tej zgody? kurczę, MDB jest takie zajebiste.... :C

      Usuń
  12. Ale jazda :d czekam na nn ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aaaaa..... ale super!!! CZEKAM NN!! <3 KOCHAM TO

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham to opowiadanie, kocham twoje tłumaczenie, kocham Ciebie, że to tłumaczysz kjasljhfjkdKF <3
    Czekam na nn, jesteś wspaniała!

    OdpowiedzUsuń
  15. OMFG ! dawaj już następny bo nie wyrabiam !! *.*

    OdpowiedzUsuń
  16. Tłumacz bez zgody. I tak tego nie sprawdzi. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie żeby coś, ale jedna osoba juz tłumaczy MDB, i są 4 rozdziały, ale teraz autorka nie zgodziła się na tłumaczenie i już nie tłumaczy. jakby co ;) rozdział świetny i dziękuje, że to tłumaczysz :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem wiem. Rozmawiałam już z dziewczyną :) Dziękuje również ;D

      Usuń
  18. a co to jest MDB?

    OdpowiedzUsuń
  19. to jest zajebiste asdfghjklkjhgfdsdfghjkl. dziękujemy!
    szkoda, że MDB nie można ahh

    OdpowiedzUsuń
  20. szkoda że nie będzie MDB. ;(
    ale rozdział świetnie przetłumaczony, wiem bo czytałam juz oryginał. ;)
    czekam na więcej. <333

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudo:D Omg. A tu BUM okaże się,że on znowu sobie z nią pogrywał xd
    Czekam na nn<3

    OdpowiedzUsuń
  22. Mozesz poogladac zwiastuny na YT i wybrac:) albo mozesz tez tlumaczyc jakies ff z Harrym Stylesem ale to twoj wybor:) jesli mialabys jeszcze jakies tlumaczenia to daj mi znac bo kilka juz czytam wiekszosc ze stronki z tlumaczebiem dangera . Tak wgl to swietnie tlumaczysz:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przeczytałam całe MDB i to jest dobre! przetłumacz, tak czy siak. :D

    OdpowiedzUsuń
  24. tfeaduciyagbfiusdfvbdh *.* ja chcę następny ;c a masz chociaż link do MDB? do oryginału?
    czekam na nn ;***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oryginału MDB już nie ma w internecie,(z tego co się orientuje) są tylko skopiowane rozdziały na różnych stronkach :/

      Usuń